Żeby uniknęła Pani takich kłopotów, proponuję zastosowanie kilku prostych metod.
1. Przy nakładaniu cieni przykładamy do dolnej powieki płatek kosmetyczny (można go złożyć, by tworzył półksiężyc). Osiądą na nim kolorowe drobinki.
2. Skórę pod oczami mocno pudrujemy sypkim pudrem transparentnym. Po pomalowaniu powiek puder wraz z nadmiarem cieni zmiatamy pędzlem.
3. Przedłużamy trwałość cieni:
– nakładamy je pacynką, dzięki której kosmetyki lepiej stapiają się z naskórkiem;
– w czystą powiekę wklepujemy odrobinę fluidu lub oprószamy ją pudrem transparentnym i dopiero na tak przygotowaną skórę nakładamy cienie;
– przed nałożeniem cieni kolorowych nanosimy jako podkład tzw. cień bazowy (jasnobeżowy);
– stosujemy tzw. bazę pod cienie. To kremowy kosmetyk, którego jedną z zalet jest działanie utrwalające. Bazy ma w ofercie kilka polskich firm (np. Inglot).