Gdy włosy puszą się po trwałej
Zamiast pięknych loków masz siano na głowie? Możesz je jeszcze uratować!
Odpowiednio je myj
Najlepiej 2-3 razy w tygodniu. Naturalna wydzielina skóry głowy jest bowiem doskonałym środkiem przeciw puszeniu. Usuwając ją co dzień, przy czyniasz się do nadmiernego ich wysuszania.
Szampon, najlepiej nawilżający (z olejkami i ziołowymi wyciągami) spłukuj najpierw ciepłą, potem chłodną wodą. W ten sposób zamkniesz łuskę włosa i w rezultacie uniemożliwisz puszenie się kosmyków.
Stosuj wygładzające odżywki
Zdyscyplinować fryzurę pomoże ci preparat z ceramidami i proteinami. Składniki te uszczelniają przestrzenie między łuskami włosa, dzięki czemu odzyskują one elastyczność i połysk.
Kremową odżywkę stosuj codziennie, maskę – dwa razy w tygodniu. Każdą nanoś na wilgotne, osuszone włosy ręcznikiem. Po kilku minutach dobrze spłucz.
Stylizuj z umiarem
Zanim zabierzesz się do układania fryzury, użyj kremu do włosów kręconych lub odżywki przeciw puszeniu się (tzw. anti-frizz). Za ich sprawą stworzysz sprężyste, długo trzymające się loki.
Staraj się nie używać suszarki. Jeśli jednak nie masz czasu, by wysuszyć głowę w naturalny sposób, sięgnij po suszarkę jonową (wygładza włosy, zapobiegając ich elektryzowaniu się) lub z dyfuzorem (nasadką z wypustkami do tworzenia loków). Unikaj też lakierów (zawarty w nich alkohol wysusza włosy).
Pamiętaj
Do rozczesywania włosów zamiast szczotki używaj grzebienia o szeroko rozstawionych zębach. Szczotkowanie wzmaga puszenie się, elektryzowanie i rozdwajanie się pasm.
Nie trzyj włosów szorstkim ręcznikiem (to je niszczy). Nadmiar wody usuwaj, ugniatając je miękkim lub fizelinowym.
Artykuł pochodzi z kategorii: Fryzury
Zobacz również
-
Na twojej szczotce jest ich więcej niż zwykle. Staraj się je wzmocnić za pomocą diety. więcej